Krótki opis mycia i malowania blachodachówki na podstawie jednego z dachów

Przygotowanie blachodachówki do malowania 

Proces mycia i malowania blachodachówki rozpocząłem od umycia i odtłuszczenia specjalnymi środkami przeznaczonymi do blachy. W przypadku tego dachu był to Prep88 firmy PPG. Do malowanie blachy wykorzystałem agregat bezpowietrzny oraz farbę Sigmadur 520. 

Farba do malowania blachodachówki 

Jest to bardzo wysokiej jakości farba dwuskładnikowa o wysokiej zawartości części stałych. Z uwagi, iż utwardzacz wiąże farbę w przeciągu niedługiego czasu (do 4 h w zależności od pogody) farba przeznaczona jest do użytku profesjonalnego.
Pierwszy raz z tą farbą mieliśmy kontakt w 2012 roku. Wtedy jeszcze raczkowaliśmy i malowaniem blachy zajmowało się bardzo mało ekip.
Przy malowaniu blachy czy ceramiki łatwo można nanieść zbyt grubą powłokę. Mogą powstać zacieki, rozpuszczalnik może zbyt wolno odparować, mogą powstać kratery – czyli powłoka nie spełni swojej roli. Łatwo również położyć zbyt małą grubość powłoki. Przez złe dobranie dyszy malarskiej, zbyt mocne rozcieńczenie farby, złą technikę malowania. 

Do malowania dachów nakłaniajcie swoich wykonawców do używania farb przemysłowych takich jak SIGMA, SIKA, Tikkurilla, Hempel, Jotun. Czytajcie również karty techniczne oraz sprawdzajcie swoich wykonawców. Nie jest to trudne wystarczy, aby Wykonawca pokazał na mokro jaką grubość powłoki położył.  Przy znajomości z kraty technicznej zawartości części stałych obliczymy jak będzie powłoka na sucho. Do sprawdzenia wystarczy miernik grubości – mała blaszką, którą kładziemy na świeżo malowany dach. 
Oczywiście za tak wykonaną usługę na takich produktach jak opisałem należy zapłacić więcej niż mówi mój cennik ale warto. 

Malowanie blachodachówki farbami na gorąco

Do farby Sigmadur 520 wróciliśmy w 2021 malując dach ceramiczny, kominy oraz podbitkę. Dodatkowo farba była podgrzewana do 60 stopni przez co wysoka temperatura i nasłonecznienie nie wpływało niekorzystnie na prace malowania dachu. Grzanie farby dwuskładnikowej wymaga dużej szybkości prac ale daje piękny efekt co można zaobserwować na zdjęciu. Zawsze uczulam, że malowanie dachu jest trudne. Nie jest to malarnia proszkowa. Ale można przy odrobinie umiejętności, dobrej ekipie, dobrej farbie i dobrym sprzęcie zrobić efekt WOW.