Mycie dachu pokrytego blachą wymaga nie lada umiejętności. Dlaczego to takie trudne i jak łatwo znalazł się Pan w  szpitalu myjący samodzielnie o tym w dzisiejszym wpisie. 

Dachy pokryte blachą to duży odsetek realizacji w Polsce. My mieszkamy na co dzień w Poznaniu i tutaj częściej spotykamy dachy pokryte dachówką betonową, ceramiczną, potem blachodachówka i rzadziej gont bitumiczny i papa. 

Zacznijmy od tego co możesz mieć na dachu/elewacji 

• blachy faliste
• blachy trapezowe, 
• blachodachówki 

• blachy miedziane – duża kasa ale co za tym idzie nie będzie to nasz klient przy myciu dachu
• blachy cynkowe oraz cynkowo-tytanowe – myjemy i malujemy jednak rzadko z uwagi na ich wytrzymałość na czynniki zewnętrzne. 
• blachy aluminiowe – rzadko myjemy i malujemy – zdarza się ale głównie z powodu chęci zmiany estetyki 
• blachy stalowe ocynkowane – malowane czasem już po kilku latach głównie przez błędy dekarskie lub złe połączenie różnych metali.+ 
• blachy stalowe powlekane – powłoka malarska szybko płowieje a źle składowane tworzą korozje nalotową. Jest to najczęstszy segment w malowaniu blach. 

Dlaczego mycie dachu blaszanego jest trudne, a samodzielnie można sobie zrobić kuku. 

Dach pokryty mchem jest bardzo śliski, a w połączeniu z chemią i wodą to niemal lodowisko. Bez umiejętności pracy na dachu, oraz bez sprzętu wysokościowego prosimy się o kontuzję. Aby umyć dach w Poznaniu mimo, że miał tylko 50 m2 i był na wysokości 5m potrzebowaliśmy lin, uprzęży, kasku i sprzętu do pochodzenia i schodzenia z dachu. 

Malowanie dachu w Poznaniu z kolei odbył się również przy użyciu sprzętu specjalistycznego oraz agregatu malarskiego. Pra ca mycia i malowania dachu dwukrotnego trwała 1,5 dnia. Oszczędność Twojego czasu, spokoju sąsiedzkiego, i trwałość wykonania na ponad 20 lat. 

Myć dachy  czy nie myć, a może nie myć dach i wymieniać 

Szacuje się, że korozja zjada około 3-5 % światowego PKB. Jeśli przełożymy to na dach to po 20 latach blachy na dachu dla uproszczenia mamy połowę lub całe pokrycie do wymiany.  Oczywiście jest to mega uproszczenie. I jak zwykle można powiedzieć to zależy od tego co mamy na dachy (patrz wyżej) jak dekarz ciął, czy dbał o powłokę, czy blacha było dobrze składowana. Blacha koroduje i tego nie zatrzymamy bez powłoki malarskiej. Malowanie jest najtańszą metodą jej powstrzymania. Malujemy dachy gdy widzimy oznaki korozji, powłoka płowieje, odchodzi, pojawia się biały nalot, chcemy założyć panele. Malujemy dachy również dla estetyki, zmiany koloru, zwiększenia wartości nieruchomości 

Pamiętaj rób to co umiesz i na tym zarabiaj a my zadbamy o Twój dach.